Jesienna, jeszcze
ciepła pogoda sprzyja wszelkiego rodzaju aktywności ruchowej oraz
wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Zaopatrzeni w plecaki, mocne buty oraz
dobre humory, z uśmiechniętym słoneczkiem na niebie uczniowie SP 23 i ich
nauczyciele, 30. 09. 2006 r. wybrali się na wycieczkę w pobliskie Beskidy.
Po blisko godzinnej jeździe autobusem dotarliśmy do Brennej, a konkretnie na
sam jej koniec. Potem, już piechotą , skierowaliśmy się w stronę Przełęczy
Karkoszczonka. Trasa nie była zbyt trudna. Łagodne wzniesienie umożliwiało
spokojny spacer i możliwość podziwiania górskich krajobrazów. Jednak
niespodziankę przyniósł nam końcowy odcinek drogi, który nagle stał się
stromy i trzeba było wykrzesać resztkę sił, by dotrzeć
do celu. Ale warto było ! Po wejściu na szczyt zaparło nam dech w
piersiach. Przed nami rozpościerał się przepiękny widok na Przełęcz. Oświetlona
słońcem dolina mieniła się wszystkimi kolorami jesieni. Szkoda, że nasze
aparaty fotograficzne nie potrafiły w pełni oddać atmosfery tego miejsca.
Nasyciwszy oczy zeszliśmy niżej – do „Chaty Wuja Toma”. Tam opróżniliśmy
z jedzenia nasze plecaki, odpoczęliśmy i po harcach na pobliskiej łączce
ruszyliśmy w drogę powrotną. Do domu wróciliśmy zmęczeni, ale bardzo
zadowoleni z przeżytej wycieczki.
Dorota
Warzecha - Nowok
|