Dnia 13 stycznia 2019 r. udaliśmy się do kina studyjnego „Światowid” w Katowicach aby obejrzeć film pt. : „Magiczne święta Ewy”. Tytułowa bohaterka Ewa musi spędzić Święta Bożego Narodzenia na farmie położonej w lesie z dala od miasta. Jej świąteczne plany spędzenia tego okresu w domu ulegają zmianie, gdy okaże się, że rodzice muszą wyjechać w sprawach zawodowych. Mama zawozi ją na farmę położoną na odludziu w lesie. Ewa poznaje tam mieszkańców farmy oraz ich znajomych, którzy są przyjaźnie do niej nastawieni i znają jej imię, a ona sama zaprzyjaźnia się z nimi. Jest zachwycona otaczającą ją przyrodą, lasem i zwierzętami w nim żyjącymi oraz serdeczną i przyjazną atmosferą panującą na farmie. Dziewczynka gdy niespodziewanie dowiaduje się o niebezpieczeństwie czyhającym na las i jego mieszkańców, to razem z innymi mieszkańcami farmy oraz ich sąsiadami, biologiem i ornitologiem z Wydziału Ochrony Przyrody Ministerstwa Środowiska próbują uratować las przed wycinką. Pomagają im w tym zdjęcia pewnego tajemniczego gatunku sowy wykonane przez fotografkę przyrody oraz pióro tego ptaka znalezione przez Ewę. Gdy do akcji wkracza biolog i z pomocą miejscowych znajduje w trudno dostępnym miejscu lasu gniazdo będącego pod ścisłą ochroną gatunku oraz nagrywa dźwięk głosu ptaka, to okazuje się, że teren jest pod ochroną i wycinka lasu jest bezprawna. W ten sposób grupce przyjaciół udaje się uratować las przed zniszczeniem, której chciał dokonać bezwzględny właściciel lasu. Ewa odkrywa, że starszy pan zamieszkujący farmę jest jej dziadkiem. Dzięki przyjazdowi na farmę, poznaje ona swojego dziadka, a po przyjeździe rodziców na farmę, ulegają poprawie jej relacje z rodzicami oraz relacje dziadka z tatą. Wszystko kończy się dobrze i szczęśliwie. Film bardzo nam się podobał i zadowoleniu wróciliśmy do naszych domów.
